Autor Wiadomość
JaMajka
PostWysłany: Pon 20:54, 17 Lip 2006    Temat postu:

Och, nie sądzę, żeby to miało sens- przecież i tak żaden facet nigdy nie zrozumie kobiety:P Jak nie chcą czytać, to nie muszą- przecież właśnie dlatego ten typ literatury określa się mianem kobiecej. Tylko niech szanowni panowie nie komentują w ten sposób, jeśli nie wiedzą o co chodzi, bo nie wypada.
Nyogtha
PostWysłany: Pon 20:26, 17 Lip 2006    Temat postu:

Pewnie nie probowal, a uwazam ze faceci takowe tez powinniczytac. Zeby sie dowiedziec duzo o naszym gatunku- kobietach Wink
JaMajka
PostWysłany: Pon 17:02, 17 Lip 2006    Temat postu:

Takie książki też są dla ludzi. To, że ich nie lubisz, Merowing, nie znaczy, że nie można ich czytać. A tak właściwie, to próbowałeś kiedyś to przeczytać...?
Nyogtha
PostWysłany: Pon 16:05, 17 Lip 2006    Temat postu:

Merowing napisał:
Na przykład te pamiętnik księżniczki nie znosze ich jak je dziewcyzna trzyma w rękach.


Niby dlaczego? czytamy to co lubimy.
acha
PostWysłany: Pon 14:16, 17 Lip 2006    Temat postu:

Za szybko sie poddajesz Roksia Wink
Roksia :))
PostWysłany: Pon 14:15, 17 Lip 2006    Temat postu:

a dlaczego ... ? Razz


Ja tam niby lubię takie książki, ale nigdy nie moge skończyć wszystkich, na 'Pamiętnikach ... " nie wiem do, której części przeczytałam Razz
Nic nie mogę skończyc czytać ... Smile
Może takie moje przeznaczenie ... Razz
acha
PostWysłany: Pon 13:44, 17 Lip 2006    Temat postu:

a niby czemu? Razz
Merowing
PostWysłany: Pon 12:11, 17 Lip 2006    Temat postu:

Na przykład te pamiętnik księżniczki nie znosze ich jak je dziewcyzna trzyma w rękach.
Martuś
PostWysłany: Pon 12:00, 17 Lip 2006    Temat postu:

Julio, alesz dlaszeko...?

Obraziłam się na Ciebie, śpiku, bo mnie zbeształaś, że to nie jest temat o biedronkach!!
acha
PostWysłany: Pon 10:13, 17 Lip 2006    Temat postu:

Aha, spoko

Razz



Zaraz dostaniesz ostrzezenie.
Gralath
PostWysłany: Pon 9:35, 17 Lip 2006    Temat postu:

"Przekaz jest jeden, przekaz jest wielki, zbierajcie złom, skupujcie butelki"

To tyle mojego komentarza, odnosnie takowych ksiazek.
JaMajka
PostWysłany: Nie 23:50, 16 Lip 2006    Temat postu:

Może to nie jest mój ulubiony gatunek, ale czasami bardzo pomaga w codziennym życiu <czyt. jak mam doła> Wtedy wystarczy wziąć taki "Pamiętnik..." i wraca nadzieja, że może nie jest z nami tak źle... A Musierowiczowa jest the best. Ja przeczytałam całą serię, od "6 klepki" do "żaby". i serdecznie polecam, bo to jest świetne.
Nyogtha
PostWysłany: Nie 23:50, 16 Lip 2006    Temat postu:

Ok. Trzmyjam a czemu sie na mnie obrazilas?
Martuś
PostWysłany: Nie 23:25, 16 Lip 2006    Temat postu:

Ide i Kod da Vinci.

Trzymam Cię za słowo. Pomimo, że się na Ciebie obraziłam.
Nyogtha
PostWysłany: Nie 23:15, 16 Lip 2006    Temat postu:

Kłamczuche czytalam Brulion Bebe B zaczelam Szósta klepke chyba tez czytalam ale nie pamietam. Ide sierpniowa Ci oczywiscie pozycze z wielka checia

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group